Witajcie,
Tak
jak obiecałam dzisiejszy post będzie pierwszy z serii Czwartek lakierem
malowany. Co tydzień w czwartek będę pokazywała jaki lakier gości na moich
paznokciach, ale nie tylko o to w tym chodzi. Chciałabym, abyście również i Wy
pokazywały, co aktualnie nosicie na paznokciach. Jeśli tylko macie ochotę
przesyłajcie zdjęcia na mail: paulinaschoice@blogspot.com.
Najlepiej gdyby to były zdjęcia paznokci wraz z lakierem, a jeśli się tak nie da,
to napiszcie chociaż nazwę lakieru, tak żeby inni widzieli. Może uda nam się
kogoś zainspirować J.
Tylko proszę nie wstydźcie się. Chodzi mi tylko o stworzenie fajnej bazy
lakierów.
No
dobrze, zacznę więc od siebie. W pierwszym poście tego typu na moich paznokciach
nie mógł pojawić się inny lakier jak tylko essie. Powiem szczerze, że ostatnio
mam lekką obsesję na punkcie tych produktów. Ciągle oglądam je w internecie, a
jesienną kostkę dosłownie kocham. Lakiery essie lubię za fajne, napigmentowane kolory,
a w szczególności za trwałość- na moich paznokciach potrafią wytrzymać do 5
dni.
Poniżej
widzicie Essie Cute as a button.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz