niedziela, 30 listopada 2014

Dbam o włosy #3- Oliwka Hipp + Planeta Organica

Witajcie,

Czas na kolejną niedzielę dla włosów. Jeśli ktoś nie widział poprzedniej to zapraszam serdecznie do przeczytanie posta tutaj
Początkowo nałożyłam oliwkę Hipp na suche włosy na ok.2 godziny.

Następnie włosy umyłam szamponem Natura Siberica, którego recenzję możecie przeczytać tutaj. Na szczęście został mi już tylko na ostatnie użycie.

Po zmyciu szamponu przyszedł czas na odżywkę, której recenzja pojawi się za jakiś czas na blogu. Jest to Planeta Organica-morze martwe balsam odżywczy- objętość i gładkość. Na włosach trzymałam ją jakieś 10 minut po czym spłukałam.

Na sam koniec w skalp wtarłam wcierkę Radical, a w końcówki serum z Gliss Kur.

Włosy pozostawiłam do samodzielnego wyschnięcia.

 Jeśli chodzi o rezultaty są włosy są bardzo fajnie nawilżone oraz miękkie w dotyku.
Poniżej włosy związane w kucyk.



Dodatkowo chciałam jeszcze porównać włosy, sprzed 4 tygodni, oraz te dzisiejsze. Poniżej wstawiłam zdjęcie włosów sprzed 4 tygodni.

7 komentarzy:

  1. Fajny efekt! Masz ładne wlosy :) Moja wlosowa niedziela ukaże się za kilka godzin. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* Z chęcią przeczytam co zaplanowałaś na dzisiaj dla włosów :)

      Usuń
  2. Widać, że wyglądają lepiej niż 4 tyg temu :) są bardziej wygładzone i błyszczące ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to prawda są bardziej błyszczące, ale to ich dziwne falowanie się mnie dobija.

      Usuń
    2. Hehe też mam często ten problem :) po prostu takie już są ;)

      Usuń
  3. Pięknie wyglądają :) Też mam oliwkę Hipp, ale mdli mnie od jej zapachu i chyba nie wytrzymałabym z nią na włosach :D
    p.s. proponuję wyłączyć weryfikację obrazkową w komentarzach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję bardzo :* Już wyłączyłam weryfikację, dzięki za sugestię:)

    OdpowiedzUsuń